Do ponad 5,5 tys. pracowników sieci handlowej Netto trafiły maseczki ochronne. Zostały one wykonane przez lokalną firmę ze Stargardu na zlecenie Netto.
Zgodnie z obowiązkiem zasłaniania oczu i nosa, który wszedł w życie 16 kwietnia br. sieć handlowa Netto wyposażyła wszystkich pracowników sklepów w maseczki ochronne. Ich wykonanie zleciła lokalnej firmie „Filter” ze Stargardu. – Postawiliśmy na wsparcie lokalnego biznesu, gdyż zależało nam na tym, aby zamówienie na maseczki trafiło do firmy, która działa na naszym terenie – mówi Janusz Stroka, prezes Netto Polska. – Chcemy wspierać rodzimych przedsiębiorców, w których w obecnej sytuacji kryzys uderza w niezwykle dotkliwy sposób.
Firma „Filter” działa na terenie Stargardzkiego Parku Przemysłowego. Od 25 lat zajmuje się produkcją wyrobów tekstylnych oraz świadczy rozmaite usługi szwalnicze. Od marca, w odpowiedzi na zwiększone zapotrzebowanie na tego typu produkty, firma produkuje odzież ochronną: maseczki, fartuchy, kombinezony i czepki.
Netto ma ok. 400 sklepów w Polsce i trzy magazyny dystrybucyjne. Sieć zatrudnia ponad 5,5 tys. osób. Duński detalista zajmuje trzecią pozycję na polskim rynku dyskontów. Poza Polską sieć obecna jest w Danii i Niemczech.
źr. biuro prasowe NETTO