Małe dziecko zjadło bułkę w Biedronce! Natychmiastowa interwencja Policji

Choć sytuacja mogłaby się wydawać zupełnie kuriozalna, ale niestety do takiej sytuacji doszło, a dokładniej w jednej z rzeszowskich Biedronek.

Pani Justyna udała się na zakupy ze swoją trójką dzieci kolejno (1,4 i 7 lat) niestety nie miała z kim zostawić swoich dzieci, więc musiała je zabrać ze sobą. Każdy kto ma dzieci, doskonale wie, jak ciężko tak małe dziecko upilnować, niestety ochrona sklepu tego zupełnie nie zrozumiała i zawiadomiła policję o kradzieży bułki o wartości 33 groszy. Kobieta stwierdziła, że podczas zakupu nie widziała momentu, kiedy dziecko wyciągnęło sobie bułkę i zaczeło ją jeść, jednak pracownicy sklepu doskonale zauważyli tą sytuację i natychmiast zawiadomili policję. Kobieta niczego nie świadoma zapłaciła w kasie za dwie bułki, które miała w woreczku, zamiast za trzy, jak zauważyli pracownicy.

Zmartwiona kobieta dopytywała się, czy może zapłacić za tą bułkę, jednak kasjer stwierdził,że musi słuchać kierownika, a kierownik przełożonych, a więc na miejsce została wezwana policja.

Policja do sprawy podeszła bardzo poważnie i przyjechali pod Biedronkę na sygnale. Kobieta, jak wszyscy możemy się domyślać była bardzo zestresowana zaistniałą sytuacją, tym bardziej przybyciem policji w tak błachej sprawie. Jej dzieci były przerażone i wystraszone obecnością policjantów. Czy aby na pewno takie sytuacje trzeba rozwiązywać w taki sposób?

Co na to prawo?

Na szczęście do kwoty 500 zł według Polskiego prawa mamy doczynienia z wykroczeniem, a nie z przestępstwem, także kobieta nie stanie przed sądem, ale cała sytuacja wydaje się conajmniej kuriozalna. To od ustaleń policji teraz zależy czy doszło do wykroczenia i kobieta zasługuje na mandat karny, czy policja podejdzie do sprawy po ludzku i stwiedzi nieuwagę rodzica. Każda sprawa jest rozpatrywana indywidualnie i ciężko stwierdzić, jaki będzie tego finał.

Co na to Biedronka?

Jak podaje „Gazeta Wyborcza” Klientka zgłosiła sprawę do biura obsługi klienta Biedronki, gdzie dostała przeprosiny, oraz zapewniono ją,że zostaną wyciągnięte konswkwencje wobec pracowników, za nieprofesjonalne zachowanie.

źródło: Gazeta Wyborcza, Wp.pl, Onet.pl